ROZDZIAŁ 13 EKONOMIA SPOŁECZNA A PRZEZWYCIĘŻANIE UBÓSTWA I WYKLUCZENIA SPOŁECZNEGO W POLSCE MOŻLIWOŚCI I OGRANICZENIA

April 28, 2016 | Author: Juliusz Stasiak | Category: N/A
Share Embed Donate


Short Description

1 Marta Młokosiewicz ROZDZIAŁ 13 EKONOMIA SPOŁECZNA A PRZEZWYCIĘŻANIE UBÓSTWA I WYKLUCZENIA SPOŁECZNEGO W POLSCE ...

Description

Marta Młokosiewicz

ROZDZIAŁ 13 EKONOMIA SPOŁECZNA A PRZEZWYCIĘŻANIE UBÓSTWA I WYKLUCZENIA SPOŁECZNEGO W POLSCE – MOŻLIWOŚCI I OGRANICZENIA Wprowadzenie Zjawisko ubóstwa oraz - niejednokrotnie będącego jego konsekwencją - społecznego wykluczenia osób stanowi w Polsce poważny problem, który „wypłynął” na forum publiczne wraz z rozpoczęciem procesu transformacji. Kwestia ta nie może być rozpatrywana w oderwaniu od społecznego wykluczenia. Ubóstwo należy postrzegać jako stan braku wystarczających środków materialnych do realizacji podstawowych potrzeb oraz jako sytuację ograniczonych zasobów i możliwości uczestnictwa w życiu społecznym, a więc prowadzącą do społecznej izolacji oraz marginalizacji. Analizując grupy najbardziej narażone na zagrożenie biedą w Polsce – a na przestrzeni ostatnich lat są to te same grupy osób – daje się zauważyć, że w przypadku ubogich gospodarstw występuje kumulacja wielu niekorzystnych czynników prowadzących do wykluczenia społecznego: niskiego poziomu dochodów i wydatków, niskiego poziomu wykształcenia oraz kwalifikacji zawodowych przydatnych na rynku pracy, co oznacza pracę niskopłatną lub bezrobocie. We współczesnych gospodarkach rynkowych miejsce na rynku pracy określa kondycję materialną osób i ich gospodarstw domowych. Brak pracy (zwłaszcza stałej i legalnej pracy) jest główną przyczyną ubóstwa1. Zmniejszaniu się biedy oraz procesom integracji społecznej wykluczonych sprzyja więc nie tylko trwały wzrost gospodarczy, ale i wzrost zatrudnienia. Tymczasem w Polsce elastyczność ubóstwa wobec wzrostu okazała się niska ze względu na bezzatrudnieniowy wzrost gospodarczy, skorelowany z rosnącą wydajnością pracy oraz restrukturyzacją przemysłu (Golinowska, 2006). Otwarcie dostępu do kolejnych zagranicznych rynków pracy, jakie dokonało się i nadal dokonuje na bazie akcesji Polski do UE, stworzyło nowe możliwości pozyskania atrakcyjnej pod względem wynagrodzenia pracy. Z takich możliwości skorzystały jednak - i nadal korzystają - głównie bardziej przedsiębiorcze, wykwalifikowane i wykształcone jednostki. Środowiska długotrwale poddane pauperyzacji, w których zaznaczyły już swoje „piętno” procesy wykluczenia, charakteryzują się zaś biernością osób oraz ich niskimi kwalifikacjami. Ubóstwo jest więc zjawiskiem wielowymiarowym. Zła (pogarszająca się) kondycja materialna osoby, rodziny rzutuje na jej stopniowe „wyłączanie się” z nurtu życia społecznego, a więc pogorszenie jakości życia w wymiarze partycypacyjnym. Trudności ekonomiczne dezorganizują rodzinę stwarzając konieczność większego skoncentrowania się na problemach ekonomicznych, ze szkodą dla więzi rodzinnej i wzajemnego wspierania się w rozwiązywaniu problemów dnia codziennego. Długotrwałe i pogłębiające się ubożenie lokalnych społeczności („enklawy ubóstwa”) sprzyjają zmniejszaniu się naturalnych sił obronnych rodziny i pozostałych struktur społecznych (Juros, 2003, s. 85). Wyniki przeprowadzanych badań 1

Oprócz wymienianych tu charakterystyk populacji ubogich warto także zwrócić uwagę na fakt, że stan długotrwałego ubóstwa skorelowany jest z zamieszkiwaniem w małej miejscowości (przede wszystkim na wsi), a także z wielodzietnością i niepełnością rodziny (samotny rodzic wychowujący dziecko lub dzieci) – zjawisko tzw. juwenalizacji biedy.

Ekonomia społeczna a przezwyciężanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce ...

147

wskazują, że osoby znajdujące się w sferze ubóstwa w niewielkim stopniu mogą liczyć na pomoc ze strony swojego środowiska, a same takiej pomocy też nie udzielają. Nieformalne sieci wsparcia nie mogą więc stanowić alternatywy dla wsparcia instytucjonalnego (Warzywoda-Kruszyńska, Grotowska-Leder, 2006), bez pomocy z zewnątrz, tylko w formie „oddolnych” inicjatyw nie da się tego problemu rozwiązywać. Badania wskazują także na niewielką skuteczność władz lokalnych w zapobieganiu wykluczeniu społecznemu oraz pomocy osobom ubogim i wykluczonym. Działania samorządów terytorialnych są bowiem skoncentrowane na osobach najsilniej wykluczonych, które rokują najmniejsze szanse na ich reintegrację ze społeczeństwem. System pomocy opiera się głównie na relatywnie niskich świadczeniach, często zresztą niewłaściwie adresowanych, działających na zasadzie „sieci wsparcia”, a nie „trampoliny” do samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie (Błędowski, Kubicki, 2006). W sytuacji, gdy ubóstwo nie jest problemem jednostkowym i istnieją grupy ubogich oraz podlegających społecznemu wykluczeniu osób, które nie mogą naleźć swojego miejsca na rynku pracy, należy poszukiwać innych – pozarynkowych możliwości reintegracji społecznej i zawodowej tych grup. W opracowaniu przyjęto, że znaczącą rolę w pozytywnym przebiegu tych procesów mogą odegrać instytucje ekonomii społecznej. W świetle powyższego za podstawowy cel artykułu przyjęto przeprowadzenie analizy perspektyw ograniczania ubóstwa i wykluczenia społecznego poprzez wspieranie rozwoju organizacji ekonomii społecznej, podejmując próbę określenia związanych z tym możliwości (korzyści) i praktycznych ograniczeń (rozumianych jako bariery oraz zagrożenia). Dla tak zdefiniowanego celu pracy uznano za przydatne zaprezentowanie uregulowań prawnych i programowych dla rozwoju ekonomii społecznej oraz podmiotów gospodarki społecznej, głównych obszarów ich działań i najważniejszych problemów, z jakimi mają one do czynienia. Ekonomia społeczna – jej istota i znaczenie w życiu społeczno-gospodarczym Angielski termin social economy w bezpośrednim przekładzie brzmi: ekonomia społeczna. W polskiej literaturze proponowane są także inne tłumaczenia tego zwrotu, takie jak gospodarka społeczna, gospodarka obywatelska czy ekonomia solidarności. Terminy te przyjmowane są również jako bardziej adekwatne do istoty ekonomii społecznej, w której nie chodzi tak naprawdę o gałąź ekonomii jako dyscypliny naukowej, lecz o specyficzny sektor gospodarki, w którym „w sposób unikatowy kojarzona jest działalność gospodarcza z celami społecznymi” (Rymsza, 2005). Ekonomia społeczna obejmuje różne formy działalności gospodarczej, której zasadniczym celem nie jest zysk w ujęciu komercyjnym, lecz tworzenie miejsc pracy dla osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i marginalizacją zawodową. Obok celu gospodarczego, instytucje ekonomii społecznej mają więc w założeniu realizować pewną misję społeczną, uznając prymat działania na rzecz ludzi nad maksymalizacją zysku. W Europie postępuje obecnie rozwój ruchu tzw. nowej ekonomii społecznej, który pojawił się w odpowiedzi na kryzys państwa opiekuńczego. Gospodarka obywatelska w tym ujęciu oznacza zorientowanie jej instytucji na korzyści członków, zgodnie z zasadą wzajemności, ale i na korzyści społeczne, zwłaszcza społeczności lokalnych i środowisk zmarginalizowanych. O ile ruch „starej” gospodarki społecznej konstytuował się oddolnie, w formie inicjatyw zorientowanych na korzyści członków, o tyle „nowa” ekonomia społeczna jest wspierana odgórnie – na poziomie regulacji legislacyjnych i programowych zarówno UE, jak i poszczególnych państw członkowskich. Na forum Unii Europejskiej znaczenie ekonomii społecznej zostało po raz pierwszy formalnie dostrzeżone w tzw. Białej Księdze z 1994 r., w której pojawiły się zapisy dotyczące wzrostu, konkurencyjności i zatrudnienia (White Paper on Growth Competitiveness and Employment). W dokumencie tym zwrócono uwagę na możliwy wkład trzeciego sektora we

148

Marta Młokosiewicz

wzrost zatrudnienia i jego rolę w efektywnym zapewnianiu miejsc pracy osobom podlegającym wykluczeniu na rynku pracy (Kelly, 2003, s. 33). Uznano wówczas rozwój ekonomii społecznej za jeden z priorytetowych kierunków integracji społecznej. Podczas szczytu Unii Europejskiej dotyczącego Zatrudnienia (Luksemburg 1997) potwierdzona została ważność ekonomii społecznej, a zatrudnienie socjalne wpisano wówczas w realizację założeń Europejskiej Strategii Zatrudnienia. Unijne priorytety odnośnie społecznej gospodarki określono także w sposób szczególny w Europejskiej Karcie Małych Przedsiębiorstw (2000), będącej „kamieniem węgielnym” polityki przedsiębiorczości UE, Białej Księdze dotyczącej spółdzielczości (Biała Księga o przedsiębiorstwach spółdzielczych - 2001) i Zielonej Księdze o odpowiedzialności społecznej przedsiębiorstw (2001). Promowanie rozwoju instytucji ekonomii społecznej jest także zgodne z aktualnymi priorytetami Unii Europejskiej zawartymi w Strategii Lizbońskiej, szczególnie w takich obszarach jak: spójność społeczna, pełne zatrudnienie, walka z ubóstwem i wykluczeniem społecznym, demokracja uczestnicząca i rozwój zrównoważony. Pośród wielu programów i inicjatyw wspierających projekty na rzecz grup marginalizowanych i poszkodowanych społecznie, od lat finansowanych przez Unię Europejską, należy również wspomnieć o Inicjatywie Wspólnotowej EQUAL, finansowanej ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. W latach 2000-2006 obejmowała ona wszystkie grupy dyskryminowane na rynku pracy oraz te, które ze względu na nierówności w rozwoju społecznym i gospodarczym zostały zepchnięte na margines życia społecznego. Sektor organizacji pozarządowych jest stosunkowo młodą sferą działalności społecznej w Polsce. Uregulowania legislacyjne i programowe dotyczące aktualnego kształtu gospodarki społecznej powstawały w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Poniższy przegląd najważniejszych z nich pokazuje, że aktualnie dosyć szeroko regulują one działalność instytucji „ekonomii solidarności”. Spośród tych unormowań należy zaś szczególnie wskazać na: • ustawę z dnia 24 kwietnia 2003 r. O działalności pożytku publicznego i wolontariacie (Dz.U. z 2003 r., Nr 96, poz. 873 z póź. zm.) – nakazującą organom administracji publicznej przy realizacji zadań publicznych współpracować z organizacjami pozarządowymi prowadzącymi działalność pożytku publicznego oraz określającą formy tej współpracy (współpraca powinna odbywać się na zasadach pomocniczości, suwerenności stron, partnerstwa, efektywności, uczciwej konkurencji i jawności); • ustawę z dnia 13 czerwca 2003 r. O zatrudnieniu socjalnym (Dz.U. z 2003 r., Nr 122, poz. 1143 z póź. zm.) – określającą podstawy do kompleksowych działań mających na celu przywrócenie społeczeństwu osób dotkniętych dysfunkcjami społecznymi z powodu: bezrobocia, bezdomności, uzależnień, choroby psychicznej, czasowego odizolowania ich od społeczeństwa na skutek odbywania kary w zakładach karnych, bądź w przypadku uchodźców, na skutek trudności w asymilowaniu się do nowych warunków; zatrudnienie socjalne ma na celu reintegrację społeczno-zawodową osób zagrożonych wykluczeniem społecznym przy wsparciu Centrum Integracji Społecznej; Centrum może być utworzone przez wójta, burmistrza, prezydenta miasta, organizacje pożytku publicznego oraz pozarządowe, a jego finansowanie odbywa się m. in. w ramach: - Działania 1.5 EFS SPO RZL 2004-2006 – wspieranie integracji zawodowej i społecznej grup szczególnego ryzyka, - Tematu 2/D PIW EQUAL - powołanie 12 Partnerstw na rzecz Rozwoju, mających na celu wsparcie tworzenia i rozwoju polskiego modelu gospodarki społecznej; • ustawę z dnia 20 kwietnia 2004 r. O promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. z 2004 r., Nr 99, poz. 1001 z póź. zm.) – określającą zadania państwa w zakresie promocji zatrudnienia, łagodzenia skutków bezrobocia oraz aktywizacji zawodo-

Ekonomia społeczna a przezwyciężanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce ...

149

wej – zadania te mają być realizowane poprzez instytucje rynku pracy działające w celu: pełnego i produktywnego zatrudnienia, rozwoju zasobów ludzkich, osiągnięcia wysokiej jakości pracy oraz wzmacniania integracji oraz solidarności społecznej; • ustawę z dnia 27 kwietnia 2006 r. O spółdzielniach socjalnych (Dz.U. z 2006 r., Nr 94, poz. 651) – zgodną z założeniami Strategii Lizbońskiej oraz wspólnotowego programu przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu; przyjmuje się w niej, że spółdzielnie socjalne są nowymi podmiotami społeczno-gospodarczymi, które mają być alternatywnymi miejscami pracy dla osób wymagających integracji społecznej i służyć wypełnianiu zadań w zakresie społecznej oraz zawodowej reintegracji osób je tworzących przez prowadzenie wspólnego przedsiębiorstwa. Oprócz wymienionych podstaw prawnych dla rozwoju ekonomii społecznej istnieje także szereg krajowych uregulowań programowych dla jej funkcjonowania. Spośród najważniejszych należy wspomnieć o Krajowym Planie Działania na rzecz Integracji Społecznej na lata 2004-2006, w którym kwestie zatrudnienia socjalnego oraz spółdzielczości socjalnej uznano za najistotniejsze obszary działania ekonomii społecznej oraz o Programie Operacyjnym Społeczeństwo Obywatelskie, przyjętym w ramach Narodowego Planu Rozwoju na lata 20072013, służącym wzmocnieniu podmiotowości obywateli oraz ich wspólnot, a także tworzącym warunki dla rozwoju instytucji społeczeństwa obywatelskiego. Gospodarka społeczna jest działalnością na pograniczu sektora publicznego i prywatnego. Działalność ta uzupełnia lukę w gospodarce, w której nie chcą funkcjonować tradycyjne przedsiębiorstwa ze względu na brak wystarczającej opłacalności2, a typowe organizacje społeczne nie działają wystarczająco efektywnie. W ostatnich latach nasila się jednak zainteresowanie organizacji podejmowaniem działalności gospodarczej, a zwłaszcza upowszechnianymi przez ruch nowej gospodarki społecznej tzw. przedsiębiorstwami społecznymi, łączącymi w sobie cechy organizacji pozarządowej i działalności rynkowej. Powoływane w ramach ekonomii społecznej przedsiębiorstwa społeczne kreują nowe miejsca pracy oraz dodatkowo stawiają sobie cel utrzymanie tych miejsc pracy i świadczenie usług na rzecz lokalnych społeczności. Zasadnicze cechy tych przedsiębiorstw to (Kelly, 2003, 35-36): • pierwszeństwo celów społecznych nad dążeniem do maksymalizacji zysku –podmioty te stawiają sobie takie cele społeczne, jak tworzenie miejsc pracy, szkolenie i świadczenie usług na potrzeby lokalnej społeczności, usług dla członków lub usług ogólnych, kierują się normami etycznymi, w tym dążeniem do kreowania lokalnego potencjału, a ich kultura jest oparta na partycypacji – mocno podkreśla się zarówno cel społeczny tych organizacji, jak i poczucie działania we wspólnocie; • zasada otwartego i dobrowolnego członkostwa oraz własność społeczna – instytucje te to autonomiczne organizacje, w których sposób zarządzania i struktura własności opierają się na partycypacji zainteresowanych grup (użytkowników lub klientów, członków społeczności lokalnych) czy też zarządzających; • demokratyczne zasady kontroli ich działalności – ze swojej działalności gospodarczej oraz swojego oddziaływania społecznego i środowiskowego podmioty te rozliczają się przed swoimi członkami oraz szerszą społecznością; są one jednak autonomicznie zarządzane i niezależne od władz publicznych; • przeznaczanie wypracowanego zysku na stabilny rozwój przedsiębiorstwa – firmy te prowadzą działalność gospodarczą, aby osiągnąć swoje cele i być finansowo samowystarczalne, łączą one potrzeby członków (użytkowników) i (lub) realizują po2

Jednym z powodów niższych kosztów funkcjonowania tych przedsiębiorstw są niższe koszty wynagrodzeń: pracownicy organizacji pozarządowych otrzymują zazwyczaj niższe wynagrodzenia, niż zatrudnieni na porównywalnych stanowiskach w sektorze rynkowym.

150

Marta Młokosiewicz

trzeby ogólne; są zorientowane na przedsiębiorczość, zajmują się bowiem produkcją towarów czy świadczeniem usług, na które jest zapotrzebowanie rynkowe, starają się utrzymać na rynku i wypracowywać zyski, inwestowane później w ich dalszy rozwój. Mechanizmy ekonomii solidarności mają w założeniu odwracać relację między pojęciami praca oraz zasiłek, z zależności „brak pracy – zasiłek” na zależność „praca zamiast zasiłku” (Rysz-Kowalczyk, 2001). W ramach instytucji gospodarki społecznej można wyodrębnić trzy rodzaje zatrudnienia (MPiPS): • zatrudnienie bezpośrednie – w ramach organizacji i przedsiębiorstw ekonomii społecznej; • zatrudnienie pośrednie – przez przedsiębiorstwa i inne organizacje zależne od ekonomii społecznej (np. firmy-córki grup spółdzielczych); • zatrudnienie wtórne – poprzez kreowanie i utrzymywanie zewnętrznych miejsc pracy w firmach i organizacjach ekonomii społecznej (np. niezależni pracownicy w rolnictwie, transporcie, handlu, korzystający z usług spółdzielni, które je wspierają). Odrębną formą zatrudnienia w tych organizacjach jest wolontariat, dzięki któremu zaangażowane w niego osoby mają możliwość rozwijania swojej samodzielności i kreatywności, wzbogacania wiedzy i umiejętności. W przypadku bezrobotnych wolontariat daje zaś przede wszystkim sposobność zachowania aktywności zawodowej i społecznej do czasu znalezienia pracy. Wymienione rodzaje zatrudnienia nie zależą od branży, w jakiej funkcjonują organizacje - instytucje ekonomii społecznej są podmiotami gospodarczymi i społecznymi działającymi we wszystkich sektorach gospodarki. Mogą one przybierać różne formy: banków spółdzielczych, ubezpieczeń wzajemnych, spółdzielni, funduszy poręczeniowych, przedsiębiorstw społecznych i socjalnych, agencji rozwoju regionalnego, stowarzyszeń czy fundacji. W Polsce za najważniejsze podmioty funkcjonujące w wymienionych obszarach działań należy uznać następujące (Pieńkowska, 2004): • organizacje spółdzielcze i spółdzielnie pracy – m.in. spółdzielnie mieszkaniowe, spółdzielnie spożywców Społem (konsumenckie), spółdzielnie pracy, spółdzielnie kółek rolniczych, spółdzielnie rolnicze „Samopomoc Chłopska”, spółdzielnie uczniowskie, działające w różnych typach szkół na skalę niespotykaną w innych krajach Unii Europejskiej; • bankowość spółdzielcza; • Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe (SKOK-i) – sieć placówek SKOK jest największą co do wielkości wśród instytucji oferujących ludności usługi finansowe; • Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych (TUW-y); • organizacje pozarządowe – stowarzyszenia i fundacje. W ostatnich latach szczególnie wzrastało znaczenie organizacji pozarządowych w sektorze gospodarki społecznej. Na koniec II kwartału 2006 r. w Polsce zarejestrowanych było ponad 55 tys. stowarzyszeń i około 8200 fundacji3. Organizacje pozarządowe zatrudniały wówczas łącznie około 120 tys. pracowników, a ponadto korzystały z pracy około 600 - 700 tys. wolontariuszy. W ciągu ostatnich lat obecność wolontariatu w sektorze pozarządowym ulegała jednak stopniowemu zmniejszaniu. W 2002 r. liczba wolontariuszy była bowiem szacowana w przedziale od 850 tys. do 1 mln osób (Gumkowska, Herbst, 2006, s. 7). W 2006 r. 3

Jeżeli dołączyć do „trzeciego sektora” także inne – poza stowarzyszeniami i fundacjami – typy podmiotów, to uznać należy, że na koniec II kwartału 2006 r. liczył on ponad 120 tys. zarejestrowanych podmiotów. Te dodatkowe podmioty to: około 15 000 ochotniczych straży pożarnych, około 3700 organizacji społecznych (komitety rodzicielskie, koła łowieckie oraz komitety społeczne), około 18500 związków zawodowych, około 15500 jednostek Kościoła katolickiego, innych kościołów i związków wyznaniowych, prawie 5500 organizacji samorządu gospodarczego i zawodowego oraz mniej liczne grupy związków pracodawców i partii politycznych. Por. M. Gumkowska, J. Herbst, 2006, s. 11.

Ekonomia społeczna a przezwyciężanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce ...

151

14,7% organizacji prowadziło działalność odpłatną nie dla zysku, podczas gdy w 2004 r. (zaraz po wprowadzeniu Ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie w połowie 2003 r.) zajmowało się nią tylko około 4% organizacji. Działalność gospodarczą zadeklarowało zaś w 2006 r. ponad 8% organizacji, podczas gdy w 2004 r. było takich organizacji dwa razy więcej – 16% (Gumkowska, Herbst, 2006, s. 11). Wyniki badania organizacji pozarządowych w Polsce w ostatnich latach wskazały - jako najważniejsze – obszary ich działań zaprezentowane w tabeli 1. Tabela 1. Pola działań organizacji pozarządowych w Polsce w latach 2002-2006 (% wskazań na jedno najważniejsze pole działań) Lp. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13.

Pola działań Sport, turystyka, rekreacja, hobby Kultura i sztuka Edukacja i wychowanie Ochrona zdrowia (oraz rehabilitacja, pomoc niepełnosprawnym) Usługi socjalne, pomoc społeczna (oraz samopomoc, działalność charytatywna) Rozwój lokalny w wymiarze społecznym i materialnym Ekologia, ochrona środowiska Religia, wyznanie Wsparcie instytucji, organizacji pozarządowych i inicjatyw obywatelskich Badania naukowe (nauka, technika, technologia) Reprezentacja interesów określonych grup zawodowych, pracowniczych, branżowych Prawo, prawa człowieka, działalność polityczna (ochrona mniejszości, równość szans) Rynek pracy, zatrudnienie, aktywizacja zawodowa

2002 35,0 9,5 12,2 11,1

2004 38,6 11,6 10,3 8,2

2006 39,2 12,8 10,3 8,0

4,3

10,0

9,9

3,0 2,6 1,0 0,3

6,5 3,6 0,3 1,4

5,9 2,2 0,8 1,0

0,9 2,3

1,8 2,9

1,3 1,9

1,2

2,6

1,8

-

-

2,3

Źródło: opracowanie własne na podst. Dąbrowska, Gumkowska, Wygnański, 2002, Gumkowska, Herbst, 2006. Z tabeli 1 wynika, że w analizowanym okresie organizacje pozarządowe w Polsce koncentrowały swoją działalność głównie na takich dziedzinach jak sport, turystyka, rekreacja i hobby, kultura i sztuka, edukacja i wychowanie, ochrona zdrowia (oraz rehabilitacja, pomoc niepełnosprawnym). W latach 2004-2006 wzrosło także zainteresowanie organizacji usługami socjalnymi (oraz samopomocą i działalnością charytatywną) jako zasadniczym polem działań, co w kontekście przeciwdziałania ubóstwu i wykluczeniu społecznemu napawa optymizmem. Niestety zmalało zaangażowanie „trzeciego sektora” ochroną zdrowia jako głównym polem działalności. W porównaniu z 2002 r. powiększyło się zaś w ostatnim okresie zaangażowanie instytucji ekonomii społecznej w kwestie rozwoju lokalnego w wymiarze społecznym i materialnym oraz wsparcia instytucji, organizacji pozarządowych i inicjatyw obywatelskich, a także kwestie praw człowieka (w tym ochrony mniejszości, równości szans), prawa i działalności politycznej. Warte podkreślenia jest, że w roku 2006 działalność ponad 2% organizacji była skoncentrowana wokół zagadnień rynku pracy, zatrudnienia i aktywizacji zawodowej jako zasadniczego pola działań. Omawiając obszary zaangażowania „trzeciego sektora” nie można pominąć kwestii problemów, z jakimi borykają się te organizacje. Jak wskazują na to analizy dotyczące orga-

152

Marta Młokosiewicz

nizacji pozarządowych (Gumkowska, Herbst, 2006), niestety nie poprawiała się w ostatnim okresie (2002-2006) kondycja istniejących podmiotów, zarówno pod względem zasobów finansowych, jak i ludzkich. Środki z funduszy strukturalnych pozyskało dotychczas jedynie około 3% organizacji pozarządowych, natomiast z funduszy przedakcesyjnych niewiele więcej (w większości były to te same podmioty). W latach 2002-2006 łącznie ubiegało się o fundusze przedakcesyjne i strukturalne około 12% organizacji, zaś skorzystało z nich jedynie około 6%. Dostęp do tych funduszy obwarowany był bowiem - i nadal jest - szeregiem warunków, które nie są dopasowane do „rzeczywistości polskiego sektora pozarządowego” (Gumkowska, Herbst, 2006, s.73). Na złą sytuację finansową i trudności w zdobywaniu funduszy jako najczęstszy problem wskazywało aż 73% organizacji. Zaraz po trudnościach w zdobywaniu środków finansowych, jako istotną przeszkodę w funkcjonowaniu 56% organizacji wskazało „brak osób gotowych bezinteresownie zaangażować się w działania organizacji”, a ponad 30% - wypalenie liderów organizacji. W 2006 r. zanotowano wyraźny spadek osób zaangażowanych w działalność tych podmiotów, zmniejszyła się baza członkowska stowarzyszeń i liczba wolontariuszy (nie będących członkami). Innym niepokojącym sygnałem płynącym z badań organizacji pozarządowych w Polsce są dane dotyczące ich współpracy z samorządem, biznesem i innymi instytucjami w ich otoczeniu. Na podstawie tych danych można stwierdzić, że w analizowanych latach 2002-2006 organizacje ograniczały swoją aktywność zewnętrzną, skupiając się na własnych działaniach i rezygnując ze współpracy z innymi podmiotami w realizowaniu tych działań. Mogło to być powodowane skoncentrowaniem na przetrwaniu, ale także być przejawem głębszego kryzysu zaufania (Gumkowska, Herbst, 2006). Jako pozytywne w kontaktach z otoczeniem zewnętrznym należy podkreślić zintensyfikowanie kontaktów „trzeciego sektora” z zagranicznymi organizacjami pozarządowymi (z krajów Unii Europejskiej) oraz instytucjami odpowiedzialnymi za dystrybucję funduszy europejskich. Gospodarka społeczna w walce z ubóstwem – możliwości i ograniczenia Powiększający się zasięg oraz nie zmniejszająca się głębokość (dotkliwość) ubóstwa i nierówności w Polsce – na tle wzrostu przeciętnych dochodów i wydatków gospodarstw domowych oraz wzrostu gospodarczego – oznacza nie tylko niewydolność aktualnej polityki przeciwdziałania ubóstwu, ale i niewydolność struktur społecznych (Młokosiewicz, Ubóstwo..., 2006, s. 96-97). Ubóstwo nie jest bowiem w Polsce problemem jednostkowym, ale kwestią dotyczącą całych grup o określonych cechach społeczno-ekonomicznych. Kapitał ludzki tych grup jest marnotrawiony i pozostaje poza sferą aktywnego społeczeństwa. Oznacza to nie tylko problem podlegających wykluczeniu, ale i społeczności, w których oni funkcjonują. Przyzwolenie na postępujące ubożenie jednych przy rosnących dochodach innych, w sytuacji wysokich nierówności dochodowych4 osłabia spójność społeczną polskiego społeczeństwa. Duża skala ubóstwa, a jednocześnie niski poziom możliwości finansowych państwa, nieefektywność publicznych struktur i brak systemowych rozwiązań, spójności i długofalowości działań w zakresie ograniczania biedy, jest z pewnością dużym wyzwaniem dla organizacji pozarządowych. Ich działalność może sprzyjać odbudowie i umocnieniu struktur społecznych, zwiększaniu społecznej spójności, począwszy od poziomu lokalnego po usprawnienie działania całego systemu społeczno-ekonomicznego (Michalak, Wilkin, 2003, s. 43, 58). 4

W Polsce, na tle większości krajów UE, nierówności dochodowe są wysokie. Zob. M. Młokosiewicz, Wykluczenie społeczne w Polsce na tle sytuacji w pozostałych „nowych” krajach członkowskich Unii Europejskiej – wybrane zagadnienia, w: Systemy gospodarcze i ich ewolucja. Bilans pierwszych lat członkostwa w Unii Europejskiej, pr. zb. pod red. S. Swadźby, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Katowicach, Katowice, 2006, s. 420.

Ekonomia społeczna a przezwyciężanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce ...

153

Oczywiście nie należy zakładać, że procesy te dokonają się od razu. Wydaje się jednak, że odpowiednio uwzględniając możliwości i ograniczenia w wykorzystaniu podmiotów gospodarki społecznej w walce z ubóstwem - można kształtować przyjazne warunki dla odrodzenia (zbudowania) społecznej solidarności, zaufania, społecznego zaangażowania i wzajemnego wspierania osób, czyli szeroko rozumianego kapitału społecznego, dzięki któremu problem ubóstwa i wykluczenia społecznego będzie mógł być sprawnie rozwiązywany. Na jakie aktualnie możliwości i ograniczenia w „zaprzężeniu” ekonomii społecznej do rozwiązywania problemu ubóstwa i wykluczenia społecznego w warunkach polskich należałoby zwrócić uwagę? Za najistotniejsze argumenty przemawiające za tym, że warto wspierać rozwój ekonomii społecznej, bo dzięki temu możliwe jest efektywne ograniczanie ubóstwa i wykluczenia społecznego, uznano następujące: • Oparcie działań gospodarczych na wartościach solidarności, partycypacji i samorządności sprzyja społecznemu rozwojowi lokalnemu, umożliwiając wykorzystanie wydawałoby się „straconych” zasobów ludzkich w sposób komplementarny do sektora prywatnego i publicznego, co jednocześnie poprzez zapobieganie wykluczeniu społecznemu tych osób łagodzi napięcia społeczne. Posiadający niskie, niewystarczające z perspektywy potrzeb rynku pracy kwalifikacje i wykształcenie, mają szansę na tym rynku odnaleźć swoje miejsce i uniknąć społecznej degradacji oraz wykluczenia. Sam fakt posiadania pracy daje wykluczonym poczucie przydatności w społeczeństwie i wyrwania z izolacji oraz możliwość uczenia się wzajemnego wspierania się (umiejętność cenną także dla tych, którzy pomagają). Istnienie środków finansowych przeznaczonych na wspieranie inicjatyw pozarządowych aktywizuje osoby ze środowisk zmarginalizowanych, umożliwia im usamodzielnianie się, włączanie do społeczeństwa, poszerzanie wiedzy i kwalifikacji zawodowych; • Propagowanie (także poprzez finansowe wsparcie dla sektora pozarządowego) działań wspólnotowych sprzyja kreowaniu społeczeństwa obywatelskiego, opartego na świadomym i aktywnym uczestnictwie, postawach samorządowych i obywatelskim zaangażowaniu w środowiskach lokalnych. Powinno to skutkować większym wyczuleniem na potrzeby innych, zwiększeniem kreatywności, skłonności do samopomocy w lokalnych środowiskach oraz – zwłaszcza wśród ubogich - zmniejszeniem oczekiwań „odgórnego” materialnego wsparcia; dzięki tworzeniu sieci powiązań i współpracy, poprzez jednoczesną realizację celów społecznych i gospodarczych, działalność w ramach ekonomii społecznej może scalać środowiska lokalne tworząc (odbudowując) i umacniając ucieleśniony w lokalnych wspólnotach kapitał społeczny; • Powiększanie liczby osób ze środowisk zmarginalizowanych aktywnie zaangażowanych w poprawę swojej sytuacji materialnej (poprzez zatrudnienie w np. przedsiębiorstwach społecznych czy spółdzielniach socjalnych), sprzyja oszczędzaniu na wydatkach na zasiłki z pomocy społecznej. Nie bez znaczenia jest także fakt, że przedsiębiorstwa społeczne dostarczają dobra, których rynek by nie dostarczył, albo dostarczają dobra tym, którzy z różnych względów (także materialnych) w rynku nie uczestniczą – dzięki ich funkcjonowaniu poprawia się więc sytuacja tych grup; Mimo wielu możliwości efektywnego rozwiązywania problemu ubóstwa i wykluczenia społecznego, jakie otwierają się przed społeczeństwem z tytułu rozwoju instytucji ekonomii społecznej, należy jednak wskazać także i na pewne ograniczenia. Ograniczenia te są przez autorkę rozumiane zarówno jako bariery, utrudniające rozwój organizacji „gospodarki obywatelskiej”, jak i jako zagrożenia dla tego rozwoju – ze względu na odejście od zasadniczej idei „ekonomii solidarności”. Można je uporządkować następująco: • Podstawą podejmowania jakichkolwiek wspólnych inicjatyw, a więc aktywności w środowiskach lokalnych jest duch przedsiębiorczości, społecznego zaufania, chęć

154

Marta Młokosiewicz

wspólnych działań i wiara w możliwości wynikające z tych działań. Tymczasem w zmarginalizowanych społecznościach dominuje apatia, zniechęcenie i bierność. W takich warunkach nie „rodzi się” poczucie odpowiedzialności za wspólnotę i chęć do podejmowania wspólnych inicjatyw, występują trudności w rozwinięciu się oddolnej, spontanicznej inicjatywy na taką skalę, aby można było skutecznie długookresowo rozwiązywać problem ubóstwa; • Jak pokazują – przywołane w niniejszym opracowaniu – dane dotyczące „trzeciego sektora”, podejmowane inicjatywy ekonomii społecznej nie wynikają w znacznym stopniu z wewnętrznej przedsiębiorczości osób, lecz z możliwości dostępu do środków finansowych. Dostęp do zasobów w praktyce weryfikuje możliwe pola i skalę działań. O zaistnieniu i funkcjonowaniu instytucji ekonomii społecznej decydują więc w przeważającej mierze programy pomocowe, projekty unijne, inicjatywy rządowe (wspierające głównie rozwój spółdzielni socjalnych), a nie oddolne inicjatywy społeczności lokalnych, zmarginalizowanych czy ubogich. Przedsiębiorczość w ramach tych organizacji jest niejednokrotnie zredukowana do walki o środki pomocowe i względy administracji. Oparcie rozwoju ekonomii społecznej na przychylności, bądź nieprzychylności administracji decydującej o środkach finansowych wspierających działania organizacji, zbliża zaś mechanizm funkcjonowania „trzeciego sektora” w kwestii ograniczania ubóstwa i wykluczenia społecznego do instytucji pomocy społecznej (Frątczak, 2007); • Ideą, dla której tworzone są przedsiębiorstwa społeczne, jest angażowanie w ich działalność grup wykluczonych na lokalnych rynkach pracy oraz pomoc bezrobotnym w samozatrudnianiu. Zagrożeniem dla praktycznej realizacji tej idei może być komercjalizacja działań omawianego sektora - nadmierne dążenie tych organizacji do urynkowienia działalności. Komercjalizacja ogranicza obszar ich działalności społecznej, powodując odejście od koncepcji „praca zamiast zasiłku” w odniesieniu do zmarginalizowanych grup5. Z drugiej jednak strony przedsiębiorstwa społeczne narażone są na innego rodzaju ryzyko – przynoszenie zysku może nie być w ich interesie, jeśli skutkuje utratą dotacji. W inicjatywach nadmiernie uzależnionych od odgórnego dofinansowania może więc zanikać przedsiębiorczość. Wydaje się, że w ubogich społecznościach nie da się obudzić ducha przedsiębiorczości, przełamać bezradności i poczucia beznadziejności wszelkich starań bez dofinansowania inicjatyw „wskazujących” kierunki i sposoby możliwych działań samopomocowych. Ekskluzja społeczna towarzyszy ubóstwu właśnie ze względu na brak podstawowych do życia środków materialnych – to ten brak powoduje stopniowe wycofywanie się osób (rodzin) z uczestnictwa w życiu społecznym. Każda aktywna forma inicjatyw angażujących wykluczonych jest więc szansą dla nich na podjęcie samodzielnych działań zmierzających do integracji ze społeczeństwem, zwłaszcza poprzez poprawę swojej sytuacji materialnej. Jeżeli -po dziesiątkach lat dominacji filozofii „homo sovieticusa” - inicjatywy (zwłaszcza w ubogich środowiskach czy wobec ubogich środowisk) nie rodzą się spontanicznie na taką skalę, jaka byłaby niezbędna do rozwiązywania kwestii biedy i wykluczenia osób, to znaczy, że potrzebne jest odgórne, 5

Londyńska firma transportowa ECT Group dążąc do szybszego rozwoju przestała zatrudniać nowych bezrobotnych. Zaangażowanie społeczne zredukowała do przeznaczania zysków na cele dobroczynne. Jest ona przykładem stającego do wyścigu konkurencyjnego przedsiębiorstwa społecznego, które z czasem zmarginalizowało swoją działalność społeczną. Przedsiębiorstwa społeczne mogą jednak stosować inne strategie - obrony przed ich wchłonięciem przez sektor rynkowy: Firma Furniture Resource Centre, która rozpoczęła od renowacji mebli w Liverpoolu, a dzisiaj masowo je sprzedaje, przeprowadza kontrole poszczególnych działów tej organizacji pod kątem realizacji przez nie celów społecznych. Kierownicy działów muszą wykazać, że funkcjonowanie działu wspiera grupy wykluczone. Zob. P. Karnaszewski, Zysk to nie wszystko, Strategie, Forbes 2006, nr 10, http://www.forbes.pl/forbes/2006/10/26/072.

Ekonomia społeczna a przezwyciężanie ubóstwa i wykluczenia społecznego w Polsce ...

155

instytucjonalne wsparcie tych inicjatyw. Jest ono tym bardziej cenne, im bardziej różni się od dominującego dotychczas „zasiłkowego” sposobu przeciwdziałania biedzie i wykluczeniu w ramach systemu pomocy społecznej, oraz im bardziej „budzi” przedsiębiorczość i kreatywność, sprzyja doskonaleniu kwalifikacji przydatnych w znalezieniu i utrzymaniu pracy przez osoby ze środowisk zmarginalizowanych. Instytucje ekonomii społecznej w Polsce nie są aktualnie w dobrej kondycji. Trudno więc zaryzykować stwierdzenie, że „na dzień dzisiejszy” można skutecznie posiłkować się nimi w ograniczaniu ubóstwa i społecznego wykluczenia osób. To raczej one bardziej potrzebują wsparcia, niż same mogą wspierać procesy inkluzji społecznej. Mimo wszystko jednak trzeba z przekonaniem stwierdzić, że potrzebują tego wsparcia po to, by poprzez swoją działalność mogły w zmarginalizowanych środowiskach utrwalać umiejętności wyzwalania oddolnych inicjatyw samopomocowych, zrozumienie potrzeby ryzyka w działalności gospodarczej, dążenie do niezależności finansowej, i aby w perspektywie długookresowej służyły rozwiązywaniu tak „palących” społecznych problemów jak ekskluzja i ubóstwo. Dla sprawności i skuteczności działań tych organizacji najważniejsze jest, aby były one niezależne, odpowiedzialne, ale mimo wszystko pozostawały „społeczne”, aby świadomość realizacji własnych celów członków tych instytucji współistniała z poczuciem misji społecznej realizowanej poprzez inicjatywy wspólnotowe. Ich działania będą wówczas budzić kreatywność, dawać nadzieję zmarginalizowanym na możliwość włączenia się w nurt życia społecznego na równych prawach z pozostałymi - poprzez pracę, a nie poprzez „zdobywanie” zasiłku z pomocy społecznej. BIBLIOGRAFIA: 1. Błędowski P., Kubicki P., (2006) wystąpienie na konferencji IPISS „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania”, w: M. Styrc, Informacje. Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania. Konferencja IPISS, Polityka Społeczna 2006, nr 11-12, s. 49-52. 2. Dąbrowska J., Gumkowska M., Wygnański J., (2002), Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych – raport z badania 2002, Warszawa, http://badania.ngo.pl (stan na dzień 27.05.07) 3. Dąbrowska J., Wygnański J., (2000), Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych w 2000 r. Raport 2000, Warszawa, http://badania.ngo.pl (stan na dzień 27.05.07) 4. Ekonomia Społeczna, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, informacje umieszczone na stronie: http://www.mps.gov.pl/index.php?gid=634 (stan na dzień 19.06.2006) 5. Frątczak P., Ekonomia społeczna w rozwoju lokalnym w Polsce – wątpliwości, http://jaobywatel.ngo.pl/x/274430 (stan na dzień 27.05.07) 6. Golinowska S., (2006), Od redaktora numeru: Od ubóstwa do wykluczenia społecznego, Polityka Społeczna, nr 11-12, s. 1-2. 7. Gumkowska M., Herbst J., (2006), Podstawowe fakty o organizacjach pozarządowych. Raport z badania 2006, http://badania.ngo.pl (stan na dzień 25.05.07) 8. Juros A. (2003), Przedsiębiorczość obywatelska w kształtowaniu ekonomii społecznej w Polsce, w: W stronę aktywnej polityki społecznej, pr. zb. pod red. T. Kaźmierczaka i M. Rymszy, Fundacja Instytut Spraw Publicznych, Warszawa. 9. Karnaszewski P., Zysk to nie wszystko, Strategie, Forbes 2006, nr 10, http://www.forbes.pl/forbes/2006/10/26/072 (stan na dzień 19.06.2006). 10. Kelly S., (2003), Ekonomia społeczna i przedsiębiorczość społeczna w Unii Europejskiej, w: W stronę aktywnej polityki społecznej, pr. zb. pod red. T. Kaźmierczaka i M. Rymszy, Fundacja Instytut Spraw Publicznych, Warszawa.

156

Marta Młokosiewicz

11. Michalak T., Wilkin J., (2003), Rynek, społeczeństwo obywatelskie, państwo a sytuacja grup zmarginalizowanych – ujęcie ekonomiczne (na przykładzie sytuacji w polskim rolnictwie), w: W stronę aktywnej polityki społecznej, pr. zb. pod red. T. Kaźmierczaka i M. Rymszy, Fundacja Instytut Spraw Publicznych, Warszawa. 12. Młokosiewicz M. (2006), Ubóstwo a formy kapitału społecznego, w: Kapitał ludzki jako czynnik rozwoju społeczno-gospodarczego, pr. zb. pod red. D. Kopycińskiej, Katedra Mikroekonomii, Uniwersytet Szczeciński, Szczecin. 13. Młokosiewicz M. (2006), Wykluczenie społeczne w Polsce na tle sytuacji w pozostałych „nowych” krajach członkowskich Unii Europejskiej – wybrane zagadnienia, w: Systemy gospodarcze i ich ewolucja. Bilans pierwszych lat członkostwa w Unii Europejskiej, pr. zb. pod red. S. Swadźby, Wydawnictwo Akademii Ekonomicznej w Katowicach, Katowice. 14. Pieńkowska D. (2004), Ekonomia społeczna – podstawowe informacje, http://www.ngo.pl/x/29348 (stan na dzień 18.09.2006) 15. Rymsza M., (2005) Stara i nowa ekonomia społeczna. Polska na tle doświadczeń europejskich, Trzeci sektor, nr 2, http://www.isp.org.pl/kwartalnik/w_2_numerze/artykul_10.htm (stan na dzień 18.09.2006) 16. Rysz-Kowalczyk B., (2001), Leksykon polityki społecznej, PWN, Warszawa. 17. Warzywoda-Kruszyńska, Grotowska-Leder, (2006) wystąpienie na konferencji IPISS „Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania”, w: M. Styrc, Informacje. Ubóstwo i wykluczenie społeczne oraz metody ich zwalczania. Konferencja IPISS, Polityka Społeczna 2006, nr 11-12, s. 49-52.

View more...

Comments

Copyright � 2017 SILO Inc.